Zima to bezwzględnie niedoceniona pora roku, jeśli chodzi o sesje zdjęciowe w plenerze.
Większość z Was woli wiosnę, lato i wczesną jesień tłumacząc to ciepłą temperaturą czy okolicznościami przyrody.  Jednak zima to wyjątkowo urokliwa pora roku, ma swoją magię i urok, która aż prosi się aby wyjść ze studia i zrobić zdjęcia wśród przyrody.

Wiadomo, że jak już trafimy na śnieg (co ostatnimi laty to rzadkość :D) to zdjęcia wyjdą bajkowo bez większego wysiłku 😊 Ośnieżony las, park, łąka czy nawet puste pole będzie wyjątkowym tłem do zdjęć. Dlatego jeśli zasypie Was śnieg, dzwońcie do fotografa nawet na ostatnią chwilę, myślę że dla takich okoliczności przyrody znajdzie trochę czasu 🙂

A nawet jak nie będzie śniegu, to wystarczy lekki przymrozek, który oszroni drzewa, krzewy i trawy i nada każdemu miejscu uroku. Do takich krajobrazów chyba nie trzeba nikogo przekonywać 😊

Jak przygotować się do sesji plenerowej zimą?

Niska temperatura na pewno narzuca pewne ograniczenia. W zimowy plener wybierając się na sesję brzuszkową z pewnością trzeba ubrać coś więcej niż tylko sukienkę 😊

Najlepiej sprawdzi się bielizna termiczna, ale jeśli takiej nie posiadacie to nic straconego! Ubierz ciepłe rajstopy, legginsy, obcisłą bluzkę z długim rękawem, ciepłe buty z wyższą cholewką (to w razie śniegu, aby w nim nie utonąć :D) Obowiązkowo gruba puchowa kurtka lub ciepły płaszcz, który będzie zakładany pomiędzy kadrami. Dopiero na te wszystkie warstwy ubieramy sukienkę.

Sesja ciążowa w zimowym plenerze nie musi być wykonana w sukniach ciążowych. Można ubrać się typowo zimowo 😊 Gruby pleciony sweterek lub wełniana sukienka, do tego zimowy szal i czapka z pomponem, rękawiczki plus dodatkowo kocyk dodadzą zimowego klimatu całej sesji😊

Sesja rodzinna z dziećmi w zimowej aurze to nic trudnego 😊 Dzieciom niska temperatura zupełnie nie przeszkadza, a jeszcze jakby do tego był śnieg, to nawet ciężko będzie ich zabrać do domu 😊

Poza tym plener z dziećmi wypada dużo lepiej niż studio 😊 Dzieci w plenerze są w swoim żywiole, a już zwłaszcza jak mogą poszaleć na śniegu.

Do zimowej sesji rodzinnej w przeciwieństwie do sesji ciążowej musimy przygotować ciepły ubiór, który nie dość że będzie Was grzał, to też doda zimowego klimatu zdjęciom. Mile widziane są kożuszki, grube włochate czapki (być może pożyczone od babci? 🙂 ), grube rękawiczki, płaszcze z wielkimi kapturami, w których można się schować i obszerne szale, wyglądające niemal jak koce 🙂

Przed sesją musimy ustalić wszystkie szczegóły, tj. wybrane stroje i miejsce sesji. Nie możemy pozwolić sobie na to, aby w trakcie sesji szukać miejsca do zdjęć. Czas trwania sesji zimą musi być jak najkrótszy. Zimą dni są krótkie, więc trzeba też wybrać odpowiednią godzinę, tak aby zdążyć przed zachodem słońca.

Stosując się do tych wytycznych gwarantuję, że nie zmarzniecie i nie rozchorujecie się, a za to będziecie mieć piękną unikatową pamiątkę 😊 W końcu tak niewiele osób decyduje się na sesję w zimowym plenerze.